1) Jestem strasznym zmarzluchem. W zimę jestem ubrana na cebulkę, a i tak jest mi strasznie zimno. Nawet teraz, gdy temperatura nie przekracza u mnie 15 stopni i nie ma słoneczka to już chodzę w butach zimowych, coby nie zmarznąć :D Przez to też bardzo często choruję, grypa to u mnie chleb powszedni. W okresie zimowym jestem chora przynajmniej raz w miesiącu :/
2) Jestem leniuchem! Strasznym :( Najchętniej cały dzień leżałabym w ciepłym łóżeczku z laptopem na kolanach. Lub przesiedziała cały dzień w kocu z herbatą i książką..
3) Mam tzw syndrom "słomianego zapału". Wpadnę na jakiś pomysł, np żeby się zmobilizować i ćwiczyć. Wszystko jest fajnie, ale po tygodniu już mi się odechciewa. Kiedyś zmarnowałam tak dwumiesięczny karnet na siłownie, poszłam tylko dwa razy, a potem mi się odechciało.
4) Uwielbiam czytać książki i podróżować. Książki, które czytam to kryminały, lub książki psychologiczne - takie uwielbiam najbardziej! Uwielbiam zwiedzać, poznawać nowe kultury, regionalne jedzenie. Wszystko! Wstyd się przyznać, ale nigdy nie byłam nad naszym polskim morzem i nawet jakoś niekoniecznie mnie tam ciągnie. Uwielbiam za to góry. Tylko góry mogłyby dla mnie istnieć. A ja chodziłabym po szlakach i zdobywała szczyty. Kocham to uczucie zdobywania gór!
5) Jestem pratykującą chrześcijanką. Przez 3 lata należałam (i nadal należę, mam swoją legitymację oraz odznakę) do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Cudowne przeżycie. Poznawałam wielu wspaniałych ludzi. Jeździłam na oazy, rekolekcje, byłam w Rzymie na beatyfikacja Jana Pawła II. Dodatkowo uwielbiam wszystkie religijne piosenki. Najbardzie takie, które poruszają moją duszę i serce. Czasami aż łezka się w oku zakręci. Uwielbiam gdy takie piosenki śpiewane są przez młodych ludzi przy akompaniamencie gitary.
6) Uwielbiam sprzątać. Chociaż nie.. Uwielbiam sprzątać, gdy złapie mnie wena. Wtedy potrafię wysprzątać cały dom, łacznie z uporządkowaniem ubrań w szafach. I musicie mi uwierzyć, wcale mi się to nie nudzi :) Mój TŻ ma ze mną dobrze hihi :P
7) Kocham gotować i piec. W domu głownie ja przygotowuję posiłki. Zawsze jakieś wymyślne, rosołu u mnie nie dostaniecie (no chyba, że chorubsko kogoś dopadnie). Robię mięso, ryby, piekę ciasta, muffinki, wszystko :)
I wiadomość z ostatniej chwili po półtorej roku wróciłam do grzywki. Jak na razie ciężko jest mi się przyzwyczaić, ale damy radę :)
Buziaki dziewczyny!
4 komentarze:
2,3 i 6 jak bym czytała o sobie :D
tez uwielbiam sprzątać,ale tylko jak mam wene!;d
1,2,3,4 (chociaż ja gustuję bardziej w fantastyce, ale i sf, i kryminały, i poradniki, i wszystko inne kocham.. Kocham z resztą każdą książkę. ;D)no i 6 to tak jak ja.. ;D
Pokaż zdjęcie w grzywce:D
Prześlij komentarz
Bardzo mi miło, że zajrzeliście na mojego bloga. Jestem wdzięczna za każdy komentarz. Na pewno zawitam na blogu każdego z Was! :)