Tak jak obiecałam - piszę. Ćwiczenia 30 day shared tak podniosły mi poziom endorfin, że już dawno nie byłam naładowana tak pozytywną energią. Z racji tego, ze było mi mało wysiłku postanowiłam pójść na spacer. I to nie byle jaki bo przeszłam zapewne około 6 km (to bardzo dużo jak na osobę wszędzie wożącą się samochodem/autobusem). Już nie mogę doczekać się jutrzejszych ćwiczeń :D
Teraz zmykam nałożyć olej na włosy i Jantar na skalp :) Moje włosy są w coraz to lepszej formie, co ogromnie mnie cieszy!
Buziaki kochane! ♥
2 komentarze:
też musiałabym wybrać się na jakiś spacer;) ps. ja też wciąz jakieś oleje nakładam na włosy:p hihi
zapraszam do mnie;). J. ps. obserwujemy?:)
Podziwiam za chęci ! ;)
Prześlij komentarz
Bardzo mi miło, że zajrzeliście na mojego bloga. Jestem wdzięczna za każdy komentarz. Na pewno zawitam na blogu każdego z Was! :)