Niektóre, a właściwie większość produktów to nowości i mam zamiar je przetestować. Moi starzy dobrzy przyjaciele to jedynie: Mgiełka z Radical, zmywacz do paznokci i odżywka Isana z olejkiem z baobasu. Szampon z Garniera jest nowością na rynku i nie zawiera silikonów, podobnie jak maska z syoss. Stosowałyście? Hot or not? A inne kosmetyki, które kupiłam? Dajcie znać jak sprawdziły się u Was!
W lakierze już się zakochałam! Cudownie wygląda na paznokciach, taka lazurowa mięta! Cudny! ♥
19 komentarze:
Jestem ciekawa tego szamponu z Garniera
zmywacz do paznokci isana to mój nr 1!
ostatnio zastanawiałam się nad tymi kapsułkami, muszę się w końcu na nie zdecydować...
ja Cie rozumiem ;D co do kupowania nowych kosmetyków :) sama dziś coś kupiłam nieplanowanego ;p
maski syoss nie miałam, ale mam szampon z tej serii również jest bez silikonów :)
a ja maski z syossa, czekam na recenzje :)
Ten krem ochronny z Sorayi mnie ciekawi :)
filtry są bardzo ważne :)
dobry wybór :)
Ja teeeeeż! :)
daj znać koniecznie na temat mgiełki z radical'a ; d
Wszędzie głośno o tych ampułkach z rossmana, takie to dobre? :D
Mam odżywkę z Syossa i dla mnie jest bombowa. Świetnie nawilża moje włosy i sprawia, że się nie puszą. Natomiast żaden szampon z Frutcis do mnie nie przemawia. Od razu mam przesuszoną skórę głowy.
też ostatnio kupiłam garniera na przetestowanie :)
lakier ma cudowny kolor :)
świetny blog ;)
zapraszam do siebie ;*
miło by mi było za komętarz :D
Zmywacz do pzanokci moge Ci powiedziec, ze jest bardzo dobry;))
Też bardzo lubię ten lakier, jest cudowny. Ciekawa jestem tej maski z Syossa, czekam na recenzję ;-)
mój ulubiony zmywacz <3
Ten lakier jest piękny - pokażesz jak wygląda na pazurkach ?
Ja też używam tego zmywacza :) Napisz potem jak się sprawuje szampon.
Prześlij komentarz
Bardzo mi miło, że zajrzeliście na mojego bloga. Jestem wdzięczna za każdy komentarz. Na pewno zawitam na blogu każdego z Was! :)